Sezon lodowy rozpoczął się na dobre

Sezon lodowy rozpoczął się na dobre

Wszystkim zwykłym zjadaczom chleba wydaj się, że spożywanie lodów są to tylko miesiące wakacyjne lipiec i sierpień. Tak naprawdę sezon lodowy w Polsce rozpoczyna się już na przełomie kwietnia. Od pierwszych promieni słonecznych. Wtedy większość restauracji, hoteli, kawiarni przygotowuje się jakże do wielkiego wydarzenia jakim jest właśnie sezon lodowy. Pojawiają się nowe smaki, próbujemy i przygotowujemy do karty menu. Przecież żaden dobry punkt gastronomiczny nie może mieć w swojej ofercie lodów?

Spożywanie lodów niesie za sobą również pozytywne aspekty. Jakiś czas temu najlepsi dietetycy zdiagnozowali, że spożycie lodów pomaga schudnąć. Teoria jest bardzo prosta. Jedząc zimne pokarmy, nasz organizm aby spalić dostarczone kalorie do naszego organizmu musi je najpierw ogrzać. Wydaje się być bardzo proste. A co za tym idzie? Chwyt marketingowy. Momentalnie podniosła się sprzedaż lodów na świecie. Ale wracając do lodów. Największe roczne spożycie lodów jest w Finlandii ponad 27 litrów na osobę. Polska dopiero na samym końcu w tabeli z 4 litrami na osobę w ciągu roku. Największe spożycie lodów nie jest w cale w okresie letnim a wręcz przeciwnie w okresie zimowym, tak się dzieje właśnie w Stanach Zjednoczonych

Jakie smaki wybrać do sprzedaży?

Z tym pytaniem spotkałem się już nie raz. Trudno stwierdzić jakie smaki będą się sprzedawały właśnie w naszym lokalu. Na ilość jak i smak lodów ma wiele czynników. Chociażby w miejscach stricte turystycznych, gdzie są duże skupiska ludzi, czyt.: rodziców z dziećmi. Powinny znaleźć się lody dedykowane przede wszystkim dla dzieci. Wszelkiego rodzaju owocowe, „o smaku gumy balonowej, gumisiowe” itd., które przyciągną małe pociechy. Skoro kupujemy już lody dla dzieci to przeważnie kupujemy coś i dla siebie. W większości ofert lodów powinny być smaki tzw. Klasyczne: waniliowe/śmietankowe, czekoladowe oraz truskawkowe. To paleta lodów z których możemy wyczarować nie jeden deser. Oczywiście pojawiają się w ofertach lody dość mało spotykane ale zarazem zachęcające do spróbowania. Ostatnim hitem okazały się lody słony karmel. Na początku nie chętnie kupowany, ale po pewnym czasie okazał się strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Od tej pory większość producentów lodów posiada go w swojej ofercie. Do dość mało spotykanych pojawiają się lody mieszane. Tzw. Dwu lub trzy składnikowe. Śmietankowe z truskawkami czy śmietankowe z wiśniami i sosem wiśniowym firmy Bracia Koral lody jak dawnej, ostatni modowy sukces firmy. Lody zawierają w sobie prawdziwe polskie owoce. Wyróżnia firmę na tle innych firm produkujących lody. 

Lody czy sorbety?

Sorbety również powinny się znaleźć w naszej zamrażarce. Znam wielu, którzy twierdzą ze w lodach jest więcej cukru niż w sorbetach. A z tym to również może być odwrotnie. W niektórych sorbetach może się okazać, że jest więcej cukru niż w zwykłych lodach waniliowych. A to przede wszystkim na użyty składnik sorbetu. Weźmy na pierwszy rzut sorbet pomarańczowy. Czytając skład okazuje się, że samego użytego głównego składnika jest tylko 20% reszta to substancje słodzące, aromaty które podkreślają właśnie smak. Bez cukru było by ciężko stwierdzić czy jest to sorbet pomarańczowy. Prawdziwy sorbet powinien składać się z jak najwięcej ilości użytych owoców. Im więcej tym lepiej.

Lody własne i naturalne?

Przygotowanie własnych lodów zawsze będzie lepiej brzmiało i zawsze wiemy co znajduje się w środku. To wszystko oczywiście przyciągnie gościa do naszego lokalu. Aczkolwiek wielu właścicieli ma jeden problem. Czynnik ludzki, drogie urządzenia do samodzielnej produkcji lodów czy też przystawanie danego miejsca do przygotowania. Wtedy zostaje zakup dobrych lodów. Cena kuwety lodów tradycyjnych zaczyna się już od 30 zł netto a cena kończącej nie ma granicy górnej. Wszystko zależy od użytego charakterystycznego smaku. W produkcji lodów własnych niesie za sobą ryzyko zatrucia pokarmowego groźną bakterią salmonellą. Źle przygotowane, przechowywane mogą być nie lada problemem. Całe szczęście, że już co raz to mniej przypadków w Polsce zatrucia się lodami naturalnymi.

Lody z dodatkiem ciekłego azotu

Prawie 10 lat temu kiedy miałem okazję zacząć swoją przygodę z ciekłym azotem, zacząłem tworzyć nowe smaki lodów za pomocą ciekłego azotu. Zaczynałem oczywiście od słynnych lodów Hestona Blumenthala Lody o smaku jajecznicy i bekonu. Pierwsze wrażenia moich testerów nie były dość miłe. Ale po 1 gałce lodów byli zainteresowani już kolejnymi smakami. Powstały już później co raz to nowe polski smaki: ogórkowe z kiszonych ogórków z dodatkiem kopru, pokrzywowe, alkoholowe, ziołowe, maślane. Niektóre te smaki zagościły już na stałe w niektórych restauracjach jak i również w lodziarniach, w których można właśnie spróbować lodów z dodatkiem ciekłego azotu. Wykorzystując ciekły azot, możemy przygotować różne smaki lodów na oczach gości. Struktura lodów przy użyciu ciekłego azotu jest bardziej gładka, kremowa. Bez kryształków lodów, jak to się ma przy zwykłej produkcji lodów.

Dla kogo lody?

Pytanie dość dziwne. Jakieś 5 lat temu spotkałem się w przygotowaniu lodów dla czworonożnych pupili. Lody łososiowe świetnie sprawdzają się dla kotów a lody z dodatkiem mięsa dla psów. Brzmi to jako abstrakcja ale chyba na upalne dni nie tylko ludzie chcą się troszkę „ochłodzić” ale również nasi czworonożni przyjaciele.

A więc jedzmy lody i sorbety, przecież one w ogóle nie posiadają w sobie kalorii J

media@lukaszkonik.pl

Media, PR

info@lukaszkonik.pl

Eventy, wydarzenia, warsztaty, pokazy kulinarne

projekt i wykonanie: